niedziela, 22 maja 2011

...

Pod czas kiedy zajmowałam się nauką ,a nie Stardollem zrozumiałam wszystko . Zamiast tracić wszystkie pieniądze na gierkę ,z której i tak kiedyś wyrosnę może potracę pieniądze ,na coś ,co będę mogła włożyć na prawdę ? Moje życie w ciągu tych kilku dni zmieniło się bardzo . Już nie obchodzi mnie "Kiedy w końcu będę Royalty" ,tylko "Kiedy w końcu ten chłopak będzie mój ?" . Nie wolałybyście też tak sądzić ? Czy może nadal chcecie być uzależnione od opinii osób ,których nie znacie ?

Tak więc , na razie odchodzę . Bloga zostawiam Weronice (zaraz dam jej funkcję Administratora) . Konta nie sprzedaję ,dopiero kiedy będę pewna w stu procentach coś z nim zrobię .


Żegnajcie moi mili ..

3 komentarze:

yeti483 pisze...
Ten komentarz został usunięty przez autora.
yeti483 pisze...

Rozumiem cię w stu procentach. Ja nie wydaję wiele kasy na stardoll, kupuję tylko wtedy, kiedy są zniżki lub oferta za 4 zł i to jeszcze i tak nie z mojej kasy. Skoda mi było wydawać tyle pieniędzy, za które mogłabym mieć np jakiś nowy ciuszek. Stardoll nie jest moim uzależnieniem; ale zakupy są. Już się wyleczyłam z nadmiernego kupowania na allegro; teraz wolę kupić porządne i eleganckie ciuszki w centrum. No, ale niestety mój zakupoholizm, nie chcę mnie opuścić. Szkoda, że nas opuszczasz, ale wiedz, że byłaś dobrym administratorem bloga!

JustinaCullen

Anabelle pisze...

Ja osobiście nie jestem uzależniona od opinii innych użytkowników stardoll. Jest to fajna odskocznia od nauki, a jeśli chodzi o wydawanie na to pieniędzy, no cóż, we wszystkim trzeba mieć umiar. No ale to jest Twoja decyzja i my ją musimy uszanować. Mogę Ci życzyć tylko dwóch rzeczy: sukcesów w nauce i zdobycia "tego" chłopaka :)

Anabelle_me